Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi faki z miasteczka London. Mam przejechane 8858.19 kilometrów w tym 276.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy faki.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Maratony MTB.

Dystans całkowity:145.01 km (w terenie 145.00 km; 99.99%)
Czas w ruchu:07:50
Średnia prędkość:18.51 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma podjazdów:1341 m
Maks. tętno maksymalne:176 (90 %)
Maks. tętno średnie:158 (81 %)
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:72.51 km i 3h 55m
Więcej statystyk
  • DST 83.01km
  • Teren 83.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 19.38km/h
  • HRmax 176 ( 90%)
  • HRavg 145
  • Podjazdy 707m
  • Sprzęt Scott FX-15
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dzień Ojca w terenie

Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 24.06.2011 | Komentarze 0

7.00 rano starujemy w licznym, mocnym składzie spędzić Dzień Ojca w terenie. Przemo-org., Arektacana, STI, Blabla, Piter, Mr. Dry, Zbyszek i ja. Trasa jak zwykle urozmaicona i ciekawa. Ponad 90% w terenie w szybkim tempie. Cz-wa, Góra Ossona, Przeprośna Górka, Mstów, Pabianice, Zrębice, Sokole Góry, Olsztyn, Dębowiec, Kręciwilk, Cz-wa.
Oczywiści Dzień Ojca uczciliśmy "U kota" piwem bezalkoholowym:)) z napotkanymi ojcami, Daro i Jaro. Nie myślałem, że tak fajnie być ojcem.

Gdzieś na trasie... © Fackundo


Mstów postój przy wodopoju bezalkoholowym © Fackundo


no comments © Fackundo


Nasz peleton © Fackundo


zdjęcia autorstwa Przemo THX...
Kategoria Maratony MTB.


  • DST 62.00km
  • Teren 62.00km
  • Czas 03:33
  • VAVG 17.46km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • HRavg 158 ( 81%)
  • Podjazdy 634m
  • Sprzęt Scott FX-15
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bike maraton Wieluń

Sobota, 21 maja 2011 · dodano: 22.05.2011 | Komentarze 0

Sobota zapowiada sie pięknie. Jednak prognozy mówią o ulewach i burzach w rejonie Wielunia. No cóż przecież nie jestem z cukru, jadę!. Poranne przygotowania poszły sprawnie i już ok 8.30 jestem na miejscu. Dożywiania, pojenie, przebieranie podczas piękniej pogody i wśród całej rzeszy rowerzystów, spotykam nawet znajomych z Cz-wy. 10.30 wszyscy na miejsca w sektorach zapowiada organizator. Mój ostani sektor już się zapełnia. 11.08 stratujemy. Pierwszy odcinek po polnej drodze pod wiaterek, totalna zamieć z pyłu nic nie widać, wszyscy wylatują z tego cali czarni ale z uśmiechem na twarzy. Dalej trasa bardzo urozmaicona, ciekawa, piaszczysta, dość szybka odcinkami. Bufety pierwsza klasa. Zimne pomarańcze stawiają mnie na nogi i ostatnie 15 km. zasuwam w dobrej kondycji. Oczywiście było goraco i nie spadła żadna kropla deszczu. Na mecie już gwarno. Spotykam kolegów przy regeneracyjnym makaronie i małym piwku.
Pasta party, organizacja, oznakowanie trasy na najwyższym poziomie jak również super atmosfera. Wyniki czas zobaczyć: M4-85, Open 449. Nie jest żle. Polecam ten cykl maratonów.

Rower i auto © Fackundo


Przygotowania do startu © Fackundo



Przed startem Wieluń Bike maraton © Fackundo


Wieluń 2257 to ja © Fackundo


Fragment leśnego podjazdu © Fackundo


Polna droga... © Fackundo


Dynamika i urok leśnej ścieżki © Fackundo


Lekki uśmiech na twarzy już blisko.. © Fackundo




Widać już metę © Fackundo


Pasta party na mecie © Fackundo
Kategoria Maratony MTB.