Info
Ten blog rowerowy prowadzi faki z miasteczka London. Mam przejechane 8858.19 kilometrów w tym 276.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.78 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2014, Sierpień1 - 2
- 2014, Czerwiec7 - 17
- 2014, Marzec1 - 6
- 2014, Luty3 - 6
- 2014, Styczeń1 - 2
- 2013, Grudzień1 - 12
- 2013, Listopad5 - 11
- 2013, Październik12 - 11
- 2013, Wrzesień6 - 16
- 2013, Sierpień16 - 36
- 2013, Lipiec16 - 30
- 2013, Czerwiec8 - 5
- 2013, Maj10 - 13
- 2013, Kwiecień6 - 4
- 2013, Marzec2 - 3
- 2013, Luty1 - 1
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad2 - 11
- 2011, Lipiec1 - 1
- 2011, Czerwiec8 - 1
- 2011, Maj4 - 0
- 2011, Kwiecień3 - 3
- 2011, Marzec7 - 6
- 2011, Luty2 - 0
- 2009, Sierpień1 - 2
- DST 95.55km
- Czas 04:38
- VAVG 20.62km/h
- Temperatura 33.0°C
- Podjazdy 362m
- Sprzęt Cannondale Taurine SL Carbon Team 2009
- Aktywność Jazda na rowerze
Gdzie oczy poniosą
Piątek, 2 sierpnia 2013 · dodano: 02.08.2013 | Komentarze 6
Rankiem znowu budzą nas Panowie robotnicy wymieniający całkiem dobry chodnik na pięęęękne nowe ułożone z kostki. Ryją, warczą kurzą już od 6.00 rano. Nie da się otworzyć nawet okna a na dworze upał. Pierwsza myśl jaka mnie nachodzi to : SPADAM z tej miejskiej dżungli. Tylko gdzie . A pojadę tam gdzie mnie oczy poniosą. Śniadanie jem nad zalewem w Ostrowach n/Okrzą...Ostrowy n/Okrzą sniadanie© Fakundo
Dalej pomykam przez Władysławów do Popowa i skręcam w prawo na Wąsosz Górny i ląduję w Kulach pod wierzbą...
Pod wierzbą, Kule Liswarta© Fakundo
Kule całe do wynajęcia. Tylko Ośrodek Szkoleniowy Więziennictwa w formie jak zawsze. Zamiast przyzwoitej drogi jest chodnik ok 6 km. wzdłuż całej miejscowości. Trochę odpoczynku w zimnej wodzie jednak temperatura daje się we znaki. Trzeba jechać wtedy jest przyjemniej, wiaterek pomaga.
Czysta woda Liswarty© Fakundo
Kule Liswarta© Fakundo
Droga powrotna przez Zawady, Miedźno, Łobodno, Biała i najciekawszą ulicą na świecie;) ul. Św. Kaspra Del Bufalo:)_
Komentarze
Dobry Rowerzysta | 20:55 sobota, 3 sierpnia 2013 | linkuj
To trasa asfaltowa mało uczęszczana ( tylko miejscowi , ewentualnie dostawcy ) , są skróty na górala ale ta przyjemność zostawię wam do odkrycia - pozdrawiam
Dobry Rowerzysta | 20:45 sobota, 3 sierpnia 2013 | linkuj
Północ - św. Brata Alberta , Żwirowa , Gruszowa , Gajowa ( Lubojna ) , Strażacka ( Lubojna ) . Sportowa , Letniskowa , Długa ( Kuźnica Lechowa ) , Wincentego Witosa ( Kuźnica Kiedrzyńska ) , Częsochowska ( Nowa Wieś ) -> na Ostrowy nad Okszą -> Dalej można już wszędzie :)
stin14 | 21:14 piątek, 2 sierpnia 2013 | linkuj
Byłem tam raptem kilka razy, tereny płaskie jednak bardzo przyjemne. Muszę się tam kiedyś wybrać. Odstrasza mnie konieczność "przebijania" się przez miasto i jazda głównymi drogami. Bocznych (jeśli takowe są) niestety nie znam.
piter | 20:25 piątek, 2 sierpnia 2013 | linkuj
Piotr, no nie mów mi, że na śniadanko wrzucasz dwa liście laurowe i browar...myślałem że jeszcze choć 4-5 szt. gorczycy.
Komentuj