Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi faki z miasteczka London. Mam przejechane 8858.19 kilometrów w tym 276.78 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.78 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy faki.bikestats.pl
Uczestnicy

Koziegłowy, zamki, kościoły i kościółki

Niedziela, 23 lutego 2014 · dodano: 23.02.2014 | Komentarze 3

Dzięki zaproszeniu Skowronków udało się bezwzględnie wykorzystać ten piękny dzień.
Dziękuję wszystkim uczestnikom a zwłaszcza i profesjonalnym organizatorom i Robertowi za towarzystwo na pożegnalnym rozchodniaczku :)
WPIS później !!! Może i fotki będą.

Uczestnicy

Olsztyn

Sobota, 8 lutego 2014 · dodano: 09.02.2014 | Komentarze 0

Sobotni rozruch do Olsztyna. Pogoda już prawie wiosenna. Trasa przez Srocko do Leśnego. Trochę kibicowania przed TV w gronie szosowców. Ekspresowy Zbyszko wpada na izotonik gnając z Bobolic. Zagląda też Siwuch i wspólnie wracamy przez Srocko do domu.
Już zaczyna pachnieć wiosną, mam nadzieję, że zła zima nie powróci.


Podglądać sarny

Sobota, 1 lutego 2014 · dodano: 01.02.2014 | Komentarze 3

Piękna pogoda, słonecznie więc na pewno będą żerować i wylegiwać się na polach, tak pomyślałem. Najbliższe miejsce gdzie można obserwować sarny to dla mnie okolice Białe i tamtejsze pola i młodniki sosnowe. Nie myliłem się. W promieniach słońca widać było liczne stadka w zimowym umaszczeniu z białymi ogonkami zwanymi przez myśliwych nie na darmo "kwiatem".
Niestety bez aparaty z teleobiektywem wiele się nie zdziała. Zwierzyna jest czujna i szybko zauważa obecność człowieka.
Stado Saren
Stado Saren © Fakundo
Łania w polu
Łania w polu © Fakundo
Samotne drzewo
Samotne drzewo © Fakundo

Uczestnicy

Prolog 2014

Poniedziałek, 6 stycznia 2014 · dodano: 06.01.2014 | Komentarze 2

Sezon rozpoczęty. W puncie naszych zbiórek spotkałem 'grupę Edytki' jadącą do Złotego Potoku. Zabieram się z nimi. Przy drodze ppoż towarzystwo zostaje jadąc tempem konwersacyjnym więc pomykam własnymi ścieżkami tak aby zdążyć z powrotem na 12.00 do Olsztyna. Trasa żółtym rowerowym, częściowo czarnym pieszym. W Złotym szybki izotonik i powrót aleją klonową, szlakiem św. Idziego. Piękne styczniowe słoneczko zachęca do jazdy. Nie obyło się oczywiście bez starcia z psami w okolicach Pabianic.
W Leśnym już grzeją się Michaił, Przemo, cały peleton szosowców. W środku jak w saunie. Po chwili pojawia się Magnum i postanawiamy "skoczyć" na ognisko w Góry Towarne gdzie MisterDRY, z Gawłem przygotowali popas. Spotykamy w olszyńskim rynku grupkę Edytki . Wszyscy bawimy się świetnie przy ognisku i kiełbasce. Zaglądają jeszcze Yacek i Jurczyk. Pogawędki nie mają końca. Powrót jak zwykle w gronie najbardziej zaawansowanych turystów: Magnuma i Michaiła nie obywa się bez rozchodniaczka.
Taki PROLOG to ja rozumiem. 
Przy okazji test Endomondo. Cały dzień pracy z GPS, łącznie z muzyką MP3 na moim telefonie LG L7 II spowodował straty baterii ok 40%. Nie wiem jak wyliczył nawodnienie :))
Daje radę 


Uczestnicy

To już jest koniec...

Poniedziałek, 30 grudnia 2013 · dodano: 31.12.2013 | Komentarze 12

Pomysł Piter'a aby zakończyć sezon rowerowy 2013 fajerwerkami na zamku w Olsztynie, popijając symboliczną lampkę szampana bardzo mi się spodobał. Nie tylko mnie dopisali również Helenka, Krzysiek i Kasia. Rakiety odpalone prze mistrza pirotechniki poleciały do samego nieba prosić aby ten nadchodzący rok był znacznie lepszy od mijającego. W Leśnym już pachniało zabawą sylwestrową jednak zostaliśmy jeszcze wpuszczeni do środka na grzańca. Bardzo sympatyczne zakończenie przygody z rowerem przedostatniego dnia tego roku. DOSIGO ROKU !!!!!!!!!!!!!

Pożegnanie sezonu 2013
Pożegnanie sezonu 2013 © Fakundo
Fajerwerki :)
Fajerwerki :) © Fakundo
Nasze rowery czekają na fajerwerki
Nasze rowery czekają na fajerwerki © Fakundo
Piroman vel Piter w akcji
Piroman vel Piter w akcji © Fakundo
Znani poszukiwacze Yeti, Olsztyn Rynek
Znani poszukiwacze Yeti, Olsztyn Rynek © Fakundo
Halenka i Kasie na lodowcu, Olsztyn Rynek
Halenka i Kasie na lodowcu, Olsztyn Rynek © Fakundo


Olszyn i okolice

Sobota, 30 listopada 2013 · dodano: 30.11.2013 | Komentarze 0

Do Olsztyna i z powrotem. Nikogo po drodze ani w Leśnym.


Tołpyga 25 kg.

Niedziela, 17 listopada 2013 · dodano: 17.11.2013 | Komentarze 2

Z braku czasu postanowiłem rozruszać kości w kierunku Blachowni.
W powrotnej drodze nad stawem w Blachowni jadąc na trawie za plecami wędkarzy zobaczyłem coś niebywałego. Była to ponad 25 kg. Tołpyga, którą właśnie co złapali i wyciągnęli na brzeg, maleństwo jeszcze dychało. Hm oczywiście nie miałem ani telefonu ani aparatu. Już taka okazja pewnie mi się nigdy nie zdarzy. Rybsko robiło piorunujące wrażenie.


95 rocznica Dnia Niepodległości...

Poniedziałek, 11 listopada 2013 · dodano: 11.11.2013 | Komentarze 3

To nie jest prawda, że w dniu 11 listopada zbiera się ekipa 30 osobowa by pojechać 100 km na rowerze z okazji najważniejszego święta narodowego. Tak się dzieje jedynie pośród częstochowskiej braci rowerowej z CFR Nasze forum .Piękna trasa, super ludzie, wspaniale spędzony dzień. Była gitara, kobiety i śpiew. Dzięki nam wszystkim takie rzeczy są możliwe.
Fotki od siwucha ..
Już jest ciepło © Fakundo

Ma się to oko na kiełbasę ;) © Fakundo

Fotka całej grupy z zasobów Roberta
Ekipa w komplecie © Fakundo


Poznaj swój kraj cd.

Piątek, 8 listopada 2013 · dodano: 08.11.2013 | Komentarze 4

Maksymalna temperatura dzisiaj to 17 stopni, aż się wierzyć nie chce. Już na ul. Wielkoborskiej musiałem kurtkę do plecaka zapakować. Ostatnio często wybieram ten kierunek. Trasa przez Wyrazów, Aleksandrię, Olszynę, Boronów do Cieszowej. Powrót
Oczywiście jak najbardziej terenem, gdzie trochę kluczyłem po lasach w okolicy Boronowa aby w końcu wyjechać znów w Olszynie. Przez Herby, Węglowice, Puszczew, Cisie, Blachownię, Łojki do domu. Powrót równo z zachodem słońca. Oczywiście nie zabrałem oświetlenia ;). Piękne tereny i leśne ścieżki, błotko, piasek wszystko co jest niezbędne aby poczuć się wolnym jadąc na rowerze. Kilka fotek...
Cannondale brudas © Fakundo

Pierwsze śniadanie © Fakundo

Jeziorko k/Olszyny © Fakundo

Konie na popasie k/Aleksandrii © Fakundo

Koń jaki jest każdy widzi ;) © Fakundo

Koń jest głodny, koń jest chudy,koń jest kary © Fakundo

Daniel Łania k/Boronowa © Fakundo

Daniel kolega byk k/Boronowa © Fakundo

Kościół wiek XVII Cieszowa © Fakundo

Miejsce do odpoczynku k/Boronowa © Fakundo

Drugie śniadanie © Fakundo


Jak w lodówce

Środa, 6 listopada 2013 · dodano: 06.11.2013 | Komentarze 2

Temerejczer 4 st.C i do tego deszcz. To mnie nie powstrzymało aby rozruszać nogę.
Trasa prze Lojki, Konradów gdzie wpadam na dawny nasyp kolejki wąskotorowej w stronę Wyrazowa. Na torze ćwiczy poślizgi jakieś Cinquecento a ryczy jak BMW.
Nawierzchnia mokra więc ma ułatwione zadanie. Jadę dalej w stronę Aleksandrii przez las. W Kalinie kieruję się na Herby. Terenem do Cisia, Blachowni i do domku ogrzać zmarznięty i mokry tyłek. Fajnie było znowu trochę pokręcić mimo nieciekawej pogody.
Piękne drzewa k/Aleksandrii © Fakundo